Podejrzewany o kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości dachował

Dachowaniem oraz spotkaniem z szamotulską policją zakończyła się wczorajsza jazda samochodem nietrzeźwego 43-latka. Mężczyzna miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Sprawę wyjaśnia szamotulska dochodzeniówka.

Wczoraj (07.08.2017 r.), w godzinach wieczornych, policjanci z szamotulskiej patrolówki interweniowali związku ze zgłoszeniem dotyczącym zdarzenia drogowego, do którego doszło na pograniczu miejscowości Rudnik oraz Kąsinowo. Ze zgłoszenia wynikało, iż kierujący samochodem, który brał udział w zdarzeniu może znajdować się pod wpływem alkoholu.

Na miejscu policjanci ustalili uczestnika oraz świadków, których rozpytali na okoliczność zaistniałej kolizji. Ze wstępnych ustaleń wynikało, iż 43-letni szamotulanin, który kierował fiatem punto zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie do przydrożnego rowu. Mogło dojść do tragedii, gdyż swoim niebezpiecznym manewrem zmusił jadącego z przeciwka motocyklistę do hamowania. Na szczęście nie doszło do zderzenia pojazdów. Kierujący fiatem wywrócił jednak pojazd na dach.

Zgłaszający podejrzewał, iż kierujący fiatem może znajdować się pod wpływem alkoholu. Jego podejrzenia były słuszne. Policjanci zbadali stan trzeźwości szamotulanina. Miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie.

Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Teraz dochodzeniowcy z szamotulskiej komendy wyjaśniają sprawę. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat więzienia.

Jak widać na powyższym przykładzie jazda pod wpływem alkoholu jest niebezpieczna. Apelujemy do kierujących, aby nigdy nie wsiadali za kierownicę pojazdu pod jego wpływem. Takim zachowaniem narażamy zarówno siebie, jak i innych uczestników ruchu drogowego.

 

(S. Chuda)

Powrót na górę strony